Folk Solution

Autorzy spektaklu Folk Solution zadali sobie pytania: „Czy sztuka oparta na tradycji ludowej nadal jest aktualna? Jak polski folklor funkcjonuje w warunkach współczesności? Czy znajomość dziedzictwa historyczno-kulturowego, które ma korzenie w kulturze ludowej, jest konieczna w tworzeniu nowych form widowisk artystycznych?”. Próba odpowiedzi na te pytania zainspirowała nowy projekt Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk im. Stanisława Hadyny.

Pytania te są uzasadnione dlatego, że Zespół Śląsk jest znany w kraju i za granicą przede wszystkim jako instytucja kultury przedstawiająca polski folklor w formie scenicznej, pokazując jego wielobarwność i bogactwo w muzyce, pieśniach i tańcach ludowych opracowanych przez założycieli Zespołu - Stanisława Hadynę i Elwirę Kamińską. Jakkolwiek „Śląsk” z sukcesem realizuje projekty wychodzące poza ramy głównego nurtu Zespołu. Tym razem Zespół podejmuje próbę konfrontacji muzyki elektronicznej i tańca nowoczesnego z polskim folklorem muzyczno-tanecznym. Jednak ten poważny wątek natury egzystencjalnej autorzy i wykonawcy widowiska traktują z przymrużeniem oka, humorystycznie, jako „pojedynek dwóch przeciwieństw”.

Zarówno w podkładzie dźwiękowym jak i w choreografii widowiska współistnieją dwie niezależne warstwy. Jedna z nich ilustruje współczesny świat przepełniony kakofonią industrialnych dźwięków i podporządkowany monotonii mechanicznych ruchów. Druga nawiązuje do tradycyjnego folkloru nasyconego emocjami i historycznymi wątkami, które od wieków z pokolenia na pokolenie były przekazywane w muzyce, tańcu i śpiewie ludowym. Taka kompilacja dźwięków i ruchu skłania do refleksji nad znaczeniem i miejscem tradycjonalnego folkloru we współczesnym świecie i prowokuje do indywidualnej odpowiedzi na wyżej zadane pytania.


serwis internetowy Going MORE / autor Kacper Peresada

I byłem niemalże pewien, że koncertem, który stanie się moim złotym grallem festiwalu będzie projekt Folk Solution, przygotowany przez Zespół Pieśni i Tańca Śląsk im. Stanisława Hadyny. Jeśli miałbym wybrać tylko jeden występ, który bym zobaczył na Nowej Muzyce, to właśnie ten. Nie zawiodłem się. Mój związek ze Śląskiem jest raczej mały, ale pamiętam, gdy jako dziecko byłem z moim ojcem na występach Mazowsza, które zapadło mi w pamięć, mimo że od tego występu minęło długie 28 lat. Próba stworzenia występu, który łączy w sobie ślązacką duszę z nowoczesną elektroniką mogła okazać się porażką, ale tak nie było. Choreografia Michaiła Zubkova z muzyką Rafała Zapały po prostu mnie oczarowały, dając poczucie, że w końcu widzę na festiwalu coś wyjątkowego. Rzadko kiedy elementy ludowe współgrają z nowoczesnym podejściem brzmieniowym. Wielu twórców próbuje, tworząc wtórne i sztuczne produkcje, które są tylko próbą uchwycenia prawdziwości. W tym występie tej prawdziwości nie zabrakło. Był to nie tylko highlight tego festiwalu, ale była to jedna z najciekawszy produkcji, jakie widziałem na jakimkolwiek festiwalu w życiu.

Reżyser spektaklu: Michaił Zubkov  - Kierownik baletu Zespołu "Śląsk"
Choreografia: Michaił Zubkov
Opracowanie muzyczne: Rafał Zapała
Występują: tancerze Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny


polecamy